Ile było Drectioners.

8 czerwca 2012

Prolog


Dziewczyna wzięła walizki i wytargała je przed dom, gdzie czekała już jej siostra.

*Tydzień wcześniej*

Czerwonowłosa wpadła do szatni i szybko się przebrała po czym weszła na salę.
- Dziewczyny mam nadzieję ,że rozgrzewka zrobiona ! Musimy dzisiaj dokończyć ostatni układ. Aha jutro i pojutrze mamy dwie godziny zajęć, tak samo w poniedziałek i wtorek, ponieważ wyjeżdżam na dwa miesiące. - Każda z obecnych na sali wiedziała, że Rosalie była świetną tancerką i taką samą nauczycielką, w końcu z jakiegoś powodu wszystkie sławy angielskie to u niej sie uczyły. To ona układała tańce do teledysków. I to ona jechała z piątką najprzystojniejszych chłopaków na ziemi w dwumiesięczną trasę. Warto wspomnieć ,że jej starsza siostra to dziewczyna Louisa Tomlinsona.- Dobra to raz i dwa i trzy . - Włączyła Swagger Jagger i zaczęła tańczyć. Po godzinie mądergi, bo tak dziewczyny nazywały treningi na salę wszedł sam Zayn Malik.
- Hej Malik. - Powiedziała Rose nawet nie patrząc na niego tylko pakując swoje rzeczy. On potrzedł do niej i przytulił ją na powitanie, za co dziewczyny miały ochotę udusić swoją instruktorkę.
- Siema Rose.
- Dobra nie stercz tutaj jak jakiś kołek tylko idź do samochodu i tam na mnie poczekaj. - Gdy chłopak wyszedł ona pokazała do drzwi fuck'a i poszła się przebrać. Rosalie Calder nie potrzebowała jakiegoś śpiewajacego idioty do szcześcia. Do szczęścia potrzebny był jej tylko taniec.

___________________

No i jest. Mam nadzieję ,że wam się spodoba. Pisałam go szybko, bo przyleciałam przed komputer prosto sprzed telwizora. I nadal jeszcze mam żal do Wojtka, spierdolił to ! Ale mimo wszystko dobra dupa z niego jest. ;x

Komentujcie bo serio. jest mi bardzo przyjemnie. :D

Do następnego. Effy xx.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz