Ile było Drectioners.

25 kwietnia 2012

Nowe Opowiadanie

To opowiadanie które pisze teraz będzie mieć jeszcze 6 rozdziałów. A jeśli chcecie coś dowiedzieć się o nowym blogu zapraszam tutaj :
- Zwiastun 1
- Zwiastun 2
- Zwiastun 3

17 kwietnia 2012

5. Just need alkohol


Wzięłam walizkę za rączkę, założyłam okulary i wyszłam przed lotnisko. W końcu jestem w mojej ukochanej, rodzinnej Anglii. W miejscu które skrywa historię mojej rodziny, a także moją. Uśmiechnęłam się i obróciłam się dookoła własnej osi, śmiejąc się jak głupia. Zaraz wyszła moja siostra. Julie stała niedaleko oparta o limuzynę. No tak. Miała bogatych rodziców. Dlatego mieszkamy przy samym Trafalgar Square.
- Siemaa laska. Jak tam było na księżycu?! - Wydarłam się.
- Siemaaa fooczka dobrze było. Łap kamienia. - Rzuciła we mnie chwilę wcześniej podniesionym kamykiem.
- Nie złapię. Hahahah . Huj ci w cyce. Hahaha. - Ludzie patrzyli się na nas trochę dziwnie, moja siostra siedziała na walizce. Chwilę popatrzyła na nas po czym dodała
- A ja byłam kufa na Marsie i zrozumiałam mężczyzn !
- A ja byłam na Wenus i zrozumiałam kobiety !
- A ja na Saturnie i zrozumiałam jednorożce ! - Dodałam cała radosna splatając dłonie zaraz obok mojej głowy. Po tym jakże potrzebnym wstępie, szofer włożył walizki do bagażnika, a my wpakowałyśmy się do limuzyny. Wyłożyłam się na jednej z kanap i oglądałam obłoki, przez szklany dach.
- Ziooom ! Autko wypas. Nie było stać cię na prawko ? - Wyszczerzyłam zęby, razem z aparatem. Tak chyba zapomniałam dodać, iż mam aparat. Julie w odpowiedzi wyciągnęła prawko.
- Lansujesz się bijacz ! - Powiedziała moja siostra
- A no. - Potwierdziła J. - Jedziemy pozwiedzać Londyn z samochodu ?
- Pod warunkiem, że otworzysz szyberdach. - powiedziałam
- A my wystawimy głowy i języki jak psy ! - Wykrzyknęła radośnie Natalie.
- Jasne i frytki oraz psia karma do tego ? - Sprowadziła nas na ziemię Julie.
- Jasne złotko. Kiedy tylko chcesz. - Zdissowała ją moja siostra. Pannie Wills nie pozostało nic do gadania jak tylko otworzyć szyberdach. Jeździłyśmy tak ciut czasu. Potem podjechałyśmy pod nasz nowy dom. Była to 2 piętrowa wielka kamienica. Na dole była recepcja. Wzięłyśmy klucze, wjechałyśmy na pierwsze piętro i weszłyśmy do pięknego salonu, następnie szło się do kuchni i była jeszcze łazienka. U góry były nasze pokoje <Julie, Lina, Nat> razem z łazienkami <Julie, Lina, Nat>.
- Skąd ty to wytrzasnęłaś ?
- Rodzice - Tu Julie mimowolnie się skrzywiła. - Wiesz jacy są. Kasa, kasa, kasa
- Aha ok... - Rozpakowałyśmy się z Natalie. Potem usiadłyśmy w salonie, ja leżałam na podłodze, Julie na kanapie jak człowiek a Nat do góry nogami. Czyli zwykły dzień popierdoleńców.
- Lads ! R we gonna chill ? Or we gonna go somewhere ? < Ludzie będziemy czillować czy gdzieś idziemy ?> - Spytała się ma siostra.
- Angielko od czternastu boleści dzisiaj chill out !
- Dobra so I just need alkohol - I poszedł głupek zrobić sobie drinka.

___________________

Wiem,że krótkie ale mam ogłoszenie parafialne!

Nowy rozdział jeśli będzie 7 komentarzy ! I tak pod każdym rozdziałem !!

9 kwietnia 2012

Characters.



Polecam czytać historię bohaterów razem z piosenką ich opisującą.
________________________________________________________________________________



Urodzona 13.01.1993 w Bradford
Muzłumanka
Zamieszkała w Tarnowie
Mówi ,że najlepiej opisuje ją piosenka: Rewind
Historia: Gdy miała pięć miesięcy rodzice zostawili ją w domu dziecka z listem, w którym było napisane o niej kilka informacji (Nazywa się Lina Zhora M. Jest muzłumanką. Urodzona 13.01.1993 w Bradford) Trzy miesiące potem została zaadoptowana przez dosyć bogatych polaków. Do dziś nie wiadomo jak z Bradford znalazła się w Tarnowie. Dorastała otoczona miłością i wszystkim czego zapragnęła. Jednak to ile przeżyła nauczyło ją ,iż trzeba sobie samemu radzić i być twardym w życiu. Jest artystką; kocha śpiewać, tańczyć, grać na pianine, malować i nawet lubi występować. Jej marzenia to zostać piosenkarką i wyjechać do anglii. Słucha: The Fray, Coldplay, Bruno Marsa, Black Sabbath, Adele, Ed'a Sheeran'a, Cher Lloyd oraz One Direction i wiele, wiele innych. Jedyny sport jaki uprawia to skateboarding. Ma swój własny styl. Nikt nie jest w stanie jej zrozumieć oprócz własnej siostry i przyjaciółki. Oryginalna artystka. Ma osiem tatuaży; na lewym nadgarstku napis "Give Me Love" oraz znak Ying i Yang a na środkowym palcu tej ręki kokardka, na prawym nadgarstku napis "One Thing" i znak Directioners. Nad prawą piersią M. Na prawym biodrze Bradford po arabsku ,a na prawej kostce Union Jack. To właśnie Lina Zhora Ma...ns.

Urodzona 02.09.1994 w Krakowie
Muzłumanka
Zamieszkała w Tarnowie
Mówi ,że najlepiej opisuje ją piosenka: Never Say Never
Historia: Urodzona w bogatej polskiej rodzinie, zawsze będąca w cieniu starszej siotry, która jest dla niej przykładem. Mimo to nie potrafi sobie poradzić z uzależnieniem w które wpędził ją były chłopak - papierosy. On nauczył ją także tego ,iż w życiu powinniśmy polegac na sobie. Jeździ na bmx'ie, tak jak siostra kocha taniec i kształci się w tym kierunku. Jest typem skate girl. Ma marzenia, jak każdy, jej marzenia to wyjazd do anglii i zostanie tancerką. Słucha : One Direction, LMFAO, Black Sabbath, Rise Against, Adele, Jessie J, Ed'a Sheeran'a, Eminema i dużo innych. Ma dużo znajomych, jednak wie, że to przez to iż chodzi na skatepark, i kazdy też chce tam też chodzić, a to tylko głupie miejsce. Bardzo ją to boli, ponieważ psychicznie jest delikatna. Jej najlepsza przyjaciółka to jej siotra. Ma trzy tatuaże; na lewym nadgarstku znak Directioners oraz datę - 12.07.2011, a na prawej stronie Emil po arabsku. Oto nasza Natalie Louise Mans.

Urodzona 02.02.1993 w Krakowie
Chrześcijanka
Zamieszkała w Krakowie
Mówi ,że najlepiej opisuje ją piosenka: Unwritten
Historia: Szalona, nieobliczalna, pełna pomysłów. Julie taka jest od urodzenia. Jej rodzice to menagerzy największych gwiazd, niestety amerykańskich. Ludzie uważają ją za świruskę, tylko dlatego ,że nie potrafią jej rozszyfrować. Przeskoczyła rok w podstawówce. Uwielbia pisać i malować, najbardziej mangę. Jej mądrość życiowa to "Jeśli masz na kogoś liczysz to napewno się przeliczysz". Marzenia, a właściwie tylko jedno, być szczęśliwą. Słucha : Guns n' Roses, Black Sabbath, Metallici, AC/DC, S.O.A.D., Deep Purple, Ozzy'ego Osbourne'a, Avril Lavigne oraz mocny akcent na koniec; One Direction. Nie ma przyjaciół oprócz sióstr Mans. Po prostu One ją rozumieją. Ma kilka tatuży, jak dziewczyny na lewym nadgarstku znak Directioners oraz Ying i Yang, a na miednicy po chińsku swoje imię. Poznajcie Julie Wills.

Urodzony 13.01.1993 w Bradford
Muzłumanin
Zamieszkały w Londynie
Mówi ,że najlepiej opisuje go piosenka: Let Me Love You
Historia: Urodzony w muzłumańskiej rodzinie. Dorastał sam, na ulicach Bradford. Typowy bad boy, wyrzucony z dwóch szkół za bójki. Ma świra na punkcie swojego wyglądu. Ma kilka uzależnien; papierosy i śpiew. To dlatego jest w One Direction. Przez miłość do muzyki i śpiewu. Skoro mowa o muzyce, czego słucha ? Guns n' Roses, Black Sabbath, Metallici, AC/DC, The Fray, Coldplay, Pink, Adele, Mario oraz Ed'a Sheeran'a. Tak naprawdę w jego otoczeniu nikt go nie rozumie. Nie potrafią zrozumieć, bo nie przeszli tego w dzieciństwie co on. Chce kogoś pokochać, ale nie potrafi. Ma klika tatuaży; imie dziadka po arabsku na prawej piersi, na lewej ręce znak Ying i Yang oraz znak trzymania kciuków, a na podbrzuszu chiński znak. Ma także kolczyki w uszach. Ten chłopak to Zayn Javaad Malik.

Urodzony 01.02.1994 w Holmes Chapel
Chrześcijanin
Zamieszkały w Londynie
Mówi ,że najlepiej opisuje go piosenka: Give Me Love
Historia: Urodzony w dosyć szczęśliwej rodzinie, jednak szczęście skończyło się razem z rozwodem rodziców, kiedy miał sześć lat. Przez wiele lat nie mógł znaleźć własnego miejsca na tym szalonym świecie. Jednak w końcu po dziesięciu latach znalazł je w One Direction. Mimo to nie potrafił dalej zaznać szczęścia, powodowało to jego liczne przygody sexualne ze starszymi kobietami, nie wiedział ,że szczęście jest tak blisko, wręcz obok w mieszkaniu. Słucha Ed'a Sheeran'a, Coldplay, The Ramones, Lady Gagi, Adele, Jessie J i wiele innych. Ma jeden tatuaż; gwiazdkę pięcio ramienną, symbolizującą, pięć członków 1D, umiejscowiona jest na wewnętrznej stronie lewego przed ramienia. Ten chłopak to Harold "Harry" Edward Styles.

Urodzony 28.08.1993 w Wolverhampton
Chrześcijanin
Zamieszkały w Londynie
Mówi ,że najlepiej opisuje go piosenka: Look After You
Historia: Zawsze szczęśliwy, opiekuńczy, uśmiechnięty chłopak. Mający marzenia, poszedł do x-factor aby spełniać je. Dzięki temu wszystkiemu ma teraz obok siebie swoją ukochaną - Danielle Peazer. Tancerką, starszą od niego o pięć lat, ale szczerze go kochającą. Jest wierny tylko jej. Słucha Michaela Buble, The Fray, Ed'a Sheeran'a, Katty Perry, Olly'ego Murs'a oraz The Wanted. Nie ma żadnych tatuaży. Przed państwe, Liam James Payne

Urodzony 13.09.1993 w Mullingar
Chrześcijanin
Zamieszkały w Londynie
Mówi ,że najlepiej opisuje go piosenka: Smile
Historia: Miły, kochający jedzenie Irlandczyk. Jest opiekuńczy, spełnia swoje marzenia. Uwielbi grę na gitarze. Ma kochającą rodzinę, za którą bardzo tęskni, jednak wybrał karierę. Słucha różnorodnej muzyki : Ed'a Sheeran'a, Katty Perry, Olly'ego Murs'a, Justin'a Bieber'a, Adele i wiele innych. Nie ma tatuaży, wystarczy mu jego uśmiech i aparat na zęby. To właśnie Niall James Horan.

Urodzony 24.12.1991 w Doncaster
Chrześcijanin
Zamieszkały w Londynie
Mówi ,że najlepiej opisuje go piosenka: Hey There Delilah
Historia: Jest dordoły tylko wiekowo. Psychicznie jest ciągle dzieckiem i może właśnie to urzekło jego dziewczynę: Eleanor Clader, z którą jest bardzo szczęśliwy. Poznał ją dzięki swojemu najlepszemu kumplowi Harremu. Słucha the Fray, Coldplay, Adele, Michael'a Buble i wiele innych. Lubi czasem pojeździć na deskorolce. Nie ma tatuaży ale ma marchewki. Tak, to Louis William Tomlinson


8 kwietnia 2012

4.Time to wake up and die


Obudziłam się z płaczem. Znowu ten cholerny sen ! Miałam dość ! Czemu moja wyobraźnia musiała mi to robić ?! Żyję w Polsce, i narazie się to nie zmienia. Jestem zwykłą nastolatką. Jeszcze 2 lata i wyjadę. Tak. Tylko te 2 lata. A narazie muszę ruszyć dupę. Bo już dziewiąta. A zakończenie mam o dziesiątej. Do szkoły w sumie nie wiem po co chodze skoro wyjeżdżam do UK. I zapisuję się do BRIT. Nie wiem czy mam jakiś talent ale jak nie śpiew to taniec a jak nie taniec to teatr. Ot taka osóbka która jest artystycznie uzdolniona. Ubrałam się. Oczywiście dostanę opiernicz za strój. Bo nie jest galowy. Chuj im w cyce. Ot co. Wzięłam torbę i zarzuciłam na ramię. Nienaiwdziłam mojej szkoły. Kładziono duży nacisk na język. A wogóle kim jestem ?

Lina Mans. Lat 17 zamieszkała w Tarnowie. Lubię jazdę na deskoroloce, granie na gitarze oraz taniec i śpiew. Mówią o mnie mała dziewczynka z wielkim głosem. Mała, poniewaz mam raptem 160 wzrostu, a wielki głos ponieważ wyciągam Adele. Jestem z domu dziecka, jestem muzłumanką. Mam młodszą siostrę. Ulubiony zespół ? Zdecydowanie One Direction i The Fray.



Moja siostra to Natalie Mans, ma 16 lat, mieszka tam gdzie ja. Jednak jest ode mnie wyższa, ma 165. Jeździ na bmx'ie. Lubi tańczyć, spiewać i kupować ubrania. Chce być taka jak ja więc zmieniła wiarę, jednak ona jest prawdziwym dzieckiem moich rodziców. Jej ulubiony zespół to One Direction i LMFAO.




1 kwietnia 2012

3. I need somebody to love


Chwilę potem byliśmy pod kosmetyczką. Założyłam kaptur, ponieważ moje włosy były w opłakanym stanie.
- Chłopcy.
- Co ?
- Kocham was i dziękuję. - Przytuliłam każdego z osobna. - I sto lat a nawet więcej Liam, żebyś znalazł tą jedyną. - Kiedyś czułam się samotna, i to bardzo ponieważ nie miałam rodzeństwa. Teraz mam piątke braci. Tylko czy wszyscy są dla mnie jak bracia... ?
- Dzień dobry Sally. To jest Darcy. - Powiedział Liam.
- A Dzień Dobry chłopcy. Darcy chodź za mną. - Sally, to właścicielka całego salonu oraz kosmetyczka. Zrobiła mi porządek z twarzą i paznokciami. Potem wysłała pod prysznic. Następnie pomalowała mi paznokcie i zrobiła make-up. Na końcu fryzjerka mnie uczesała. Gdy byłam gotowa usiadłam na kanapie i ziewnęłam. Po chwili wpadli chłopcy. Na mój widok zaniemówili.
- Aż tak źle ?
- Nie. Wyglądasz na prawdę cudownie. - Powiedział Harry. Wyszliśmy obejmując się. W domu byłam o 16. Przebrałam się i wybrałam ubranie na imprezę. Miało być szykownie. Następnie zjadłam obiad i pojechałam na poszukiwania prezentu dla Liam'a. Gdy miałam kupować mu skromny, moim zdaniem, prezent ,zadzwonili chłopcy.
- O co chodzi ?
- Nic nie kupuj Liam'owi. My wszystko załatwiliśmy.
- Ok.
- Gdzie teraz jesteś ?
- Jack Wills. Ide do Sturbucks'a.
- To przyjadę tam do ciebię za chwilę. - W kawiarni zamówiłam sobie frapuccino. Usiadłam sobie i chwilę potem zjawił się Haz. Wszystkie dziewczyny miały miny jakby zobaczyły ducha, a ja przytuliłam się do niego i pocałowaliśmy się delikatnie w policzek. W drodze powtonej z salonu piękności ustaliliśmy, że jestem nową dziewczyną Hazzy. Nie powinnam się na coś takiego godzić, ale Loczek tak ładnie prosił. Ze Sturbucks'a wyszliśmy obejmując się, potem wsiedliśmy do samochodu Styles'a.

*30 minut później, oczami Niall'a*

Stałem przed oknem i patrzyłem na wjeżdżającego Harr'ego. Wysiadł z samochodu który okrążył i otworzył drzwi Darcy. Potem objął ją i poszli do wejścia. Poczułem ukłucie zazdrości i westchnąłem. Tak, zauroczyłem się w dziewczynie mojego kumpla. Nie ma co mam zajebiste życie.

*Oczami Darcy*
- Hazz ja idę się przebrać.
- Ok. Jak będziesz gotowa to przyjdź do mnie o do Lou. - Przytuliliśmy się i weszłam do domu.
- Hej mamuś.
- Hej kochanie. Co kupiłaś ?
- Nic. Chłopcy kupili wspólny prezent. Aha ja idę się ogarnąć i nie spodziewaj się mnie w domu wcześniej niż jutro. - Poszłam do mojego pokoju i przebrałam się, poprawiłam fryzurę i makijaż po czym poszłam do chłopaków.
- Hej ! - Weszłam do nich. Louie siedział na kanapie z laptopem i pisał na twitter do fanów.
- Hej Darc.
- Gdzie Loczek ?
- W łazienice. Ja nie mogę ! Ile tych fanów jest ?! - Zbulwersował się marchewka. Usiadłam koło niego i przejełam komputer.
- To ja się tym zajmę. - Odfollowałam chyba z tysiąc fanek po czym dodałam krótki wpis : 'It's @Horan_Gurl on Louis acc ;3'. Potem zafollowałam wszystkie swoje najbliższe przyjaciółki i w tym momencie wyszedł Harry.
- Hej Darcy. - Pocałował mnie w policzek.
- Hej Haz. - Potem poszliśmy do Liam'a. Wszyscy pili ile mogli, tylko ja siedziałam wtulona w Harolda i sączyłam drinka. I bardzo dobrze ponieważ potem cholowałam Boo Bear i Loczka do ich apartamentu. Ze starszakiem poradziłam sobie w pięć minut. Gorzej było ze Styles'em. Był nieznośny, najpierw musiałam z niego zdjąć ubranie, a potem zażądał abym spała z nim. Szybko pozbyłam isę sukienki i butów po czym wsunęłam się pod kołdrę. Haz wtulił się we mnie i zasnął, a zaraz po nim ja. Rano obudziłam się sama w łóźku. Przeciągnęłam się i wstałam. Nogi pokierowały mnie do kuchni, gdzie siedział mój 'chłopak'
- Darcy czy my... wiesz ?
- Nie. Byłam trzeźwa. - Zachichotałam i wtuliłam się w uspokojonego Harrego. Potem poszłam do jego pokoju i ogarnęłam się. Poszłam do domu i się ubrałam, uczesałam i umalowałam.

___________________________

OTO ON !!! WIELCE OCZEKIWANY !!!
5 KOMENTARZY BO NOWEGO NIE BĘDZIE